Forum Ganja Farmer

Pytanie może dziwne, bo pytam czy uprawa marihuany na własny użytek w Polsce jest legalna? Wiadomo na własny użytek bo na handel to na pewno jest nielegalna. Wyjaśniam skąd takie pytanie. Przez wiele lat mieszkałem w Anglii, ale z powodu COVID-19 byłem zmuszony wrócić do Polski, do mojego miasta rodzinnego Katowice. Ostatnio przez przypadek trafiłem w mieście na sklep – growshop w którym sprzedają wszystko nasiona konopi, lampy, namioty do uprawy, nawozy...... sprzedawcy, którzy obsługiwali ten sklep, po głębszej rozmowie bez jakiejś przyczajki doradzili mi jakie nasiona kupić i jaki sprzęt jest potrzebny do ich uprawy. Co mnie zdziwiło, i się zastanawiam czy uprawa konopi indyjskich w Polsce jest legalna, bo skoro takie sklepy istnieją i funkcjonują, gdzie ewidentnie sprzedają nasiona konopi i akcesoria do uprawy a nie jakiegoś kolekcjonowania. Tym bardziej że sprzedawca mówił że działają już dobrych kilka lat. Policja raczej wie o takich sklepach i nic im nie robi to uprawa musi być legalna, może coś zmieniło się w prawie.

W Polsce nie było ostatnio zmiany prawa na tyle żeby można było uprawiać marihuanę
Aktualnie w PL nie mamy nawet depenalizacji, czyli nie można uprawiać na własny użytek nawet 2-3 roślin konopi indyjskich. W normalnych krajach europejskich, jeśli kogoś złapią na uprawie 3 roślin to jest to wykroczenie i grozi za to co najwyżej mandat-grzywna i konfiskata roślin. W Hiszpanii natomiast przy tak małych uprawach na własny użytek w zaciszu domowym nie grozi nic, jest to tam całkowicie legalne. A w Polsce jak to w Polszy łapią Cię z dwoma roślinami i masz normalnie sprawę w sądzie, wielka afera
Co do tego typu sklepów to się nie wypowiem jakim cudem funkcjonują growshopy sprzedające wszystko od nasion konopi po nawozy i lampy do ich uprawy.

Z tego co mi wiadomo to uprawa maryśki w Polsce jest zakazana i standardem zawsze było że sklepy sprzedające nasiona marihuany nie sprzedawały akcesoriów do ich uprawy, zaś growshopy nie sprzedawały nasion. Ale skoro są już sklepy, które sprzedają ziarna konopki hajowej i wszystko do ich uprawy razem w jednym sklepie, to musi być przyzwolenie w Polsce na uprawę tej że fajnej rośliny. Nie do celów komercyjnych, ale na własny użytek chyba można.

Bez urazy WaclawH, ale to że szedłeś i widziałeś, czy tam byłeś, nie świadczy o tym że tak jest.

Ja postanowiłem to sprawdzić w internecie bo wujek google wie wszystko. W pierwszej kolejności wszedłem na stronę producenta nasion marihuany royal queen seeds, dokładnie na ich mapę sprzedawców w poszukiwaniu, czy nie ma tam przypadkiem growshopów. Okazuje się że pierwszy z brzegu pojawił mi się ze szczecina growshop grow place (jak widać na zrzucie ekranu):


Drugi eksperyment to teki że, znalazłem sobie sklep z nasionami konopi w Katowicach na ul. Owocowej 10a, "taniesianie" i tą samą ulicę oraz dopisek growshop wpisałem w google, czyli "ul. Owocowa 10a, growshop". I pojawił mi się growshop o nazwie: "growshop24". Jak widać pod tym samym adresem mieści się jeden sklep stacjonarny z nasionami marihuany i akcesoriami do ich uprawy.

Najlepsze ustalenie jest trzecie. Sklep z nasionami "growseed" i growshop "growweed" należy do jednej i tej samej firmy i oba znajdują się pod tym samym adresem, co można sprawdzić w publicznej bazie whois, zrzut ekranu poniżej:


WNIOSEK:
Co to znaczy dla nas użytkowników marihuany? Jeśli złapie Cię Policja na uprawie marihuany dwóch-trzech roślin na własny użytek, nigdy nie poddawaj się dobrowolnie karze, niech sprawa trafi do sądu. Tam twierdź że nie wiedziałeś że w Polsce uprawa konopi na własny użytek jest nielegalna i mów że byłeś pewny że prawo w tym zakresie się zmieniło. A jako argumentacji użyj moich powyższych ustaleń. Przedstaw sądowi że w Polsce funkcjonują tak zwane growshopy, które sprzedają nasiona marihuany i akcesoria do ich uprawy, podaj adresy i dostarcz zrzuty ekranu jako dowody. Sprzedaż nasion konopi indyjskich oraz akcesoriów do ich uprawy typu namioty, lampy, nawozy nie jest już kolekcjonowaniem. Jeśli uprawa w Polsce jest nielegalna to dlaczego funkcjonują takie sklepy stacjonarne, to jest silny argument. Skoro Policja toleruje takie sklepy to również powinna tolerować uprawy marihuany na własny użytek.

Jakim cudem takie sklepy stacjonarne istnieją i funkcjonują? przecież na to jest w Polskim prawie paragraf, nazywa się pomocnictwo do popełnienia przestępstwa a w tym wypadku pomocnictwo do produkcji narkotyków i to nawet można dostać zarzuty znacznej produkcji. Za co grozi tyle samo co za prowadzenie samej plantacji marihuany. Z tego co czytałem to sama sprzedaż nasion marihuany w sklepach stacjonarnych wiąże się z ryzykiem postawienia zarzutów pomocnictwa, co jest ładnie opisane, włącznie z paragrafami na thc-thc: https://thc-thc.com/legalnosc-nasion-marihuany/ Pod linkiem jest również opisana sytuacja postawienia zarzutów pracownikowi sklepu stacjonarnego thc-thc. Więc jakim cudem istnieją takie sklepy w Polsce?

Istnieją takie sklepy stacjonarne bo Polska to jeszcze dziki kraj, jednym stawiają zarzuty a innym nie, loteria fantowa.

Nie do końca loteria fantowa. Po prostu jeden nie chce udostępnić żadnych danych i dostanie zarzuty, a inny wywali wszystkie dane na blat bez zająknięcia, i biznes się dalej kręci, obie strony są zadowolone. Pozdro dla kumatych.

HaszMen pisze: ↑08 maja 2020, 22:42 Jakim cudem takie sklepy stacjonarne istnieją i funkcjonują? przecież na to jest w Polskim prawie paragraf, nazywa się pomocnictwo do popełnienia przestępstwa a w tym wypadku pomocnictwo do produkcji narkotyków i to nawet można dostać zarzuty znacznej produkcji. Za co grozi tyle samo co za prowadzenie samej plantacji marihuany. Z tego co czytałem to sama sprzedaż nasion marihuany w sklepach stacjonarnych wiąże się z ryzykiem postawienia zarzutów pomocnictwa, co jest ładnie opisane, włącznie z paragrafami na thc-thc: https://thc-thc.com/legalnosc-nasion-marihuany/ Pod linkiem jest również opisana sytuacja postawienia zarzutów pracownikowi sklepu stacjonarnego thc-thc. Więc jakim cudem istnieją takie sklepy w Polsce?

Wracając do sklepu thc-thc, jak dobrze pamiętam w roku 2009 właściciel został zamknięty do więzienia za to że sprzedawał nasiona marihuany oraz miał specjalistyczne porady jak uprawiać konopi na jakiejś tam stronie. Mimo że w regulaminie miał zapis „że sprzedaje nasiona do celów kolekcjonerskich”, to sąd okręgowy w Opolu stwierdził że jeśli ktoś sprzedaje nasiona konopi oraz do tego ma porady jak uprawiać te rośliny, to jest już to przestępstwo pomocnictwa do produkcji narkotyków.

Co ciekawe obecnie znalazłem parę sklepów w dodatku stacjonarnych, które w swojej ofercie mają nasiona konopi oraz co ciekawe można w nich kupić też książki, typowe poradniki jak uprawiać konopie indyjskie.

Skoro kiedyś sąd okręgowy stwierdził że taka sprzedaż jest nielegalna a teraz są sklepy, które oferują nasiona konopii plus poradniki jak je uprawiać. To musiało się coś zmienić w prawie i uprawa marihuany na własny użytek jest już legalna w Polsce. W przeciwnym wypadku takie sklepy, których jest dużo nie mogły by istnieć. Bo łamią orzeczenie sądu okręgowego, nie jakiegoś tam rejonowego.

Również porobiłem zrzuty ekranu takich ofert:

Tutaj sklep freedomfarms i w koszyku mam:
1. Nasiona marihuany Gorilla Glue Auto.
2. Uprawa Konopi OUTDOOR w pigułce – eBook.


A tutaj sklep indorshop i w koszyku mam aż dwie książki o uprawie:
1. Nasiona marihuany feminizowane Acapulco Gold.
2. Książka Jak uprawiać outdoor.
3. Książka Jak uprawiać indoor 2.0.

Są dwie opcje.
Pierwsza, te sklepy są nielegalne.

lub

Opcja dwa, w Polsce można już uprawiać marihuanę na własny użytek

Z tego co wiem to prawo nadal zakazuje uprawy konopi indyjskich nawet najmniejszych ilości na własny użytek. To że te sklepy funkcjonują to po prostu lenistwo Polskiego wymiaru sprawiedliwości. Oni nie zajmą się tym dopóki ktoś im nie złoży doniesienia o popełnieniu przestępstwa. W Polsce policja sama z siebie nic nie robi. A i nawet nie wiadomo czy jak by ktoś im to zgłosił to czy by się tym zajęli, może po prostu już to tolerują. Tylko skoro tolerują sprzedaż nasion marihuany, sprzętu do ich uprawy oraz poradników jak je uprawić przez jedne sklepy czy też firmę. Tym bardziej że zgodnie z orzeczeniem sądu okręgowego w Opolu taka sprzedaż jest nielegalna, to dlaczego nadal ścigają zwykłych użytkowników marihuany i hodowców kilku krzaków. Dlatego jak już ktoś wyżej wspomniał najlepiej kupić w takim sklepie nasion konopi, książkę jak hodować oraz niezbędne akcesoria do ich uprawy na fakturę. Zażyczyć sobie po prostu wystawienia faktury i w razie wpadki przedstawić sądowi fakturę z zakupu i powiedzieć że było się święcie przekonanym o zmianie prawa na lepsze bo istnieją sklepy gdzie można wszystko kupić. Pozdrawiam wszystkich farmerów. Bóg z wami.

Piszecie tutaj o jakiś amatorskich sklepach na polskich serwerach. Przecież ci ludzie nie wiedzą co czynią, myślą że sprzedaż nasion marihuany to taka sama sprzedaż jak ciuchów na rogu w butiku a później ktoś się dziwi że się skończyło nalotem, zabraniem komputerów... a klienci mają dziwne wizyty.