Forum Ganja Farmer

Witam, ostatnio zastanawiałem się nad przechowywaniem nasion marihuany. Słyszałem, że jeśli nie zrobi się tego właściwie, szybko tracą zdolność kiełkowania.

Kluczowe jest utrzymanie nasion w odpowiednich warunkach czyli sucho, chłodno i w ciemności. Nasiona źle znoszą wilgoć, ciepło i światło, bo te czynniki przyspieszają proces starzenia się i mogą powodować, że przestają być zdolne do kiełkowania. Dlatego wiele osób trzyma je w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku albo w specjalnych pojemnikach próżniowych. Ważne też, żeby nie były wystawione na częste zmiany temperatury, bo to też wpływa na ich jakość.

Rozumiem. A jak wygląda sprawa z wilgocią? Słyszałem, że zbyt wilgotne nasiona mogą po prostu spleśnieć.

Dokładnie. Wilgoć to największy wróg nasion. Niektórzy stosują małe torebki z pochłaniaczami wilgoci, takie jak sylikażel. Dzięki temu nawet w lodówce nasiona pozostają suche. Ważne też, żeby pojemnik był szczelny inaczej nasiona mogą wchłaniać zapachy z lodówki i wilgoć z powietrza.

A co jeśli ktoś nie ma lodówki albo nie chce trzymać nasion w chłodzie? Czy temperatura pokojowa całkowicie je niszczy?

Nie, nie całkowicie, ale w temperaturze pokojowej żywotność nasion znacząco spada, zwłaszcza jeśli są w ciepłym i wilgotnym miejscu. Najlepiej wtedy znaleźć ciemne, suche miejsce np. w szafce lub szufladzie i również trzymać je w szczelnym pojemniku z pochłaniaczem wilgoci. Im mniej nasiona są narażone na światło i powietrze, tym dłużej pozostaną żywotne.

Aha, czyli nawet w domu da się to zrobić całkiem bezpiecznie. Czy są jeszcze jakieś wskazówki, żeby utrzymać ich jakość na dłużej?

Tak, warto też podpisać datę zakupu albo datę umieszczenia w pojemniku. Dzięki temu łatwo ocenić, które nasiona są starsze i które najlepiej użyć w pierwszej kolejności. Nie otwieraj pojemnika zbyt często, bo każdorazowo wprowadzasz wilgoć i powietrze. No i najlepiej trzymać nasiona z dala od zapachów i substancji chemicznych nasiona mogą je wchłaniać, co nie jest dobre.