Jakie certyfikaty są wymagane przy sprzedaży produktów z CBD w Polsce?
: 15 paź 2025, 10:36
Cześć wszystkim,
zastanawiam się nad rozpoczęciem sprzedaży produktów z CBD, głównie olejków i kosmetyków, i próbuję ogarnąć, jakie certyfikaty i dokumenty są faktycznie wymagane, żeby wszystko było legalne i zgodne z przepisami – zarówno w Polsce, jak i ewentualnie w innych krajach UE.
Wiem, że sporo zależy od tego, do jakiej kategorii zalicza się dany produkt – inaczej wygląda sytuacja z kosmetykami, inaczej z suplementami diety, a jeszcze inaczej z produktami spożywczymi. Na przykład wiele słyszałem o tym, że ekstrakty CBD (nawet full spectrum) są traktowane jako tzw. „novel food” i żeby je legalnie sprzedawać jako suplementy lub żywność, trzeba mieć specjalną autoryzację unijną. Z kolei przy kosmetykach wymagane są inne procedury – zgłoszenie produktu do unijnego systemu CPNP, ocena bezpieczeństwa składników itp. Do tego dochodzą certyfikaty typu COA (czyli laboratoryjna analiza potwierdzająca skład i brak zanieczyszczeń), GMP (dobra praktyka produkcji), HACCP, ISO i – jeśli produkt ma być „eko” – certyfikat ekologiczny.
Chciałbym też zapytać, czy ktoś się orientuje, jak wygląda sytuacja w praktyce – tzn. co faktycznie jest kontrolowane, czego wymagają urzędy, albo co sprawdzają partnerzy hurtowi czy klienci. Czy każdy olejek CBD musi mieć autoryzację novel food, nawet jeśli nie jest sprzedawany jako suplement, tylko jako np. „produkt kolekcjonerski” albo kosmetyczny? Jak to wygląda z punktu widzenia polskiego prawa – czy są jakieś konkretne przepisy regulujące sprzedaż takich produktów w sklepach online?
Jeśli ktoś z Was ma doświadczenie w tej branży albo już przez to przechodził, to będę bardzo wdzięczny za wszelkie wskazówki. Chętnie też przyjmę polecenia laboratoriów robiących COA, firm doradczych pomagających z dokumentacją albo po prostu rady, czego unikać na początku.
Z góry dzięki i pozdrawiam
zastanawiam się nad rozpoczęciem sprzedaży produktów z CBD, głównie olejków i kosmetyków, i próbuję ogarnąć, jakie certyfikaty i dokumenty są faktycznie wymagane, żeby wszystko było legalne i zgodne z przepisami – zarówno w Polsce, jak i ewentualnie w innych krajach UE.
Wiem, że sporo zależy od tego, do jakiej kategorii zalicza się dany produkt – inaczej wygląda sytuacja z kosmetykami, inaczej z suplementami diety, a jeszcze inaczej z produktami spożywczymi. Na przykład wiele słyszałem o tym, że ekstrakty CBD (nawet full spectrum) są traktowane jako tzw. „novel food” i żeby je legalnie sprzedawać jako suplementy lub żywność, trzeba mieć specjalną autoryzację unijną. Z kolei przy kosmetykach wymagane są inne procedury – zgłoszenie produktu do unijnego systemu CPNP, ocena bezpieczeństwa składników itp. Do tego dochodzą certyfikaty typu COA (czyli laboratoryjna analiza potwierdzająca skład i brak zanieczyszczeń), GMP (dobra praktyka produkcji), HACCP, ISO i – jeśli produkt ma być „eko” – certyfikat ekologiczny.
Chciałbym też zapytać, czy ktoś się orientuje, jak wygląda sytuacja w praktyce – tzn. co faktycznie jest kontrolowane, czego wymagają urzędy, albo co sprawdzają partnerzy hurtowi czy klienci. Czy każdy olejek CBD musi mieć autoryzację novel food, nawet jeśli nie jest sprzedawany jako suplement, tylko jako np. „produkt kolekcjonerski” albo kosmetyczny? Jak to wygląda z punktu widzenia polskiego prawa – czy są jakieś konkretne przepisy regulujące sprzedaż takich produktów w sklepach online?
Jeśli ktoś z Was ma doświadczenie w tej branży albo już przez to przechodził, to będę bardzo wdzięczny za wszelkie wskazówki. Chętnie też przyjmę polecenia laboratoriów robiących COA, firm doradczych pomagających z dokumentacją albo po prostu rady, czego unikać na początku.
Z góry dzięki i pozdrawiam