Forum Ganja Farmer

Cześć wszystkim!
Ostatnio dużo pytań pojawia się odnośnie różnicy między Sativą a Indiką, więc postanowiłem trochę to uporządkować z własnego doświadczenia.

Wygląd rośliny:

Sativa – wysoka, smukła, długie, wąskie liście. Lubi dużo słońca i ciepły klimat. Kwitnie dłużej, ale daje bardzo aromatyczne topy.

Indica – krępa, niska, liście szerokie, ciemnozielone. Kwitnie szybciej, daje gęstsze, cięższe kwiaty. Lepiej radzi sobie w chłodniejszym klimacie.

Działanie i zastosowanie:

Sativa – efekt pobudzający, kreatywny, energetyczny. Dzienny CBD jest super na stres i koncentrację.

Indica – relaksująca, uspokajająca. Idealna na wieczór, do snu, na napięte mięśnie.

Uprawa w praktyce:

Sativa wymaga więcej czasu, cierpliwości i miejsca, bo rośnie wysoka.

Indica szybciej dojrzewa i jest łatwiejsza do suszenia w wilgotniejszym klimacie, ale trzeba uważać na pleśń przy gęstych topach.

Większość odmian, które teraz kupujemy, to hybrydy – mają cechy obu typów, np. sativa-dominant daje lekkie pobudzenie, a indica-dominant relaks, ale bez całkowitego „zamykania oczu”.

Pytanie do Was: jakie macie doświadczenia z hybrydami CBD? Które odmiany lepiej sprawdzają się w Polsce pod kątem plonu i aromatu?

Ja osobiście w Polsce stawiam głównie na Indica-dominant – krótszy czas kwitnienia i mniejsze ryzyko pleśni przy naszym klimacie.
Sativa świetna, ale trzeba mieć miejsce i cierpliwość. Jeśli chcesz spróbować Sativy, wybierz odmianę hybrydową z przewagą sativy – wtedy efekt pobudzający, ale plon wciąż pewny.

Ja dopiero pierwszy rok ogarniam hybrydy.
Radziłbym wybierać krótsze Sativy typu „autoflower” albo mieszanki, bo u mnie klasyczna sativa 3 m wysokości była dramatem w suszeniu ?. Indica-dominant jest prostsza i łatwiej ją suszyć nawet w niewielkim suszarniaku.

Wybierając odmianę, patrz też na profil terpenowy i proporcje CBD/THC.
Sativa-dominant z wysokim limonenem działa energetyzująco, Indica z mircenem uspokaja.
Jeżeli zależy Ci na CBD na stres i sen, to lepiej Indica-dominant, jeśli na dzień – Sativa-dominant.

U mnie w ogrodzie najlepiej sprawdzają się hybrydy 50/50 – kwitną w miarę szybko, topy nie są przesadnie gęste i pachną pięknie. Sativa czysta to raczej dla cierpliwych albo pod szklarnię.

Najważniejsze: obserwuj rośliny, nie tylko nazwę. Czasem „Sativa” w sklepie to praktycznie hybryda. Sprawdź wysokość, strukturę liści, czas kwitnienia. U mnie w Polsce Indica i Indica-dominant daje pewny plon i łatwiejszy susz, a efekty CBD są stabilne.