PH pożywki.
PH pożywki.
Witam,mam pytanie jakie pH ustawiacie w swojej pożywce do podlewania?
Re: PH pożywki.
Zależy od medium. Uprawiasz w glebie, kokosie czy hydro?
Re: PH pożywki.
PH pożywki ma ogromny wpływ na dostępność składników odżywczych dla roślin. Ja zazwyczaj ustawiam pH w przedziale 6,0 do 6,5, zwłaszcza jeśli uprawiam w ziemi. Dlaczego? Bo w takim zakresie większość makro- i mikroelementów jest najlepiej przyswajalna. Jeśli pH jest za niskie albo za wysokie, to roślina może mieć problem z pobieraniem np. azotu, fosforu czy potasu, co objawia się żółknięciem liści, spowolnionym wzrostem albo innymi symptomami niedoborów. W moim doświadczeniu, trzymając się tego zakresu, minimalizuję ryzyko problemów z odżywianiem roślin.
Re: PH pożywki.
A jak wygląda sytuacja PH w przypadku hydroponiki bo chyba powinno być inne niż w przypadku gleby?
Re: PH pożywki.
Dokładnie, hydroponika to inna bajka. W takim systemie rośliny mają korzenie bezpośrednio w roztworze odżywczym, bez pośrednictwa ziemi, która działa jak bufor. Dlatego w hydroponice utrzymuję pH raczej niższe, zwykle między 5,5 a 6,0. W tym zakresie składniki odżywcze są najlepiej rozpuszczone i dostępne dla korzeni. Poza tym, bez ziemi pH może się szybciej zmieniać, więc trzeba go kontrolować dużo częściej ja robię to praktycznie przy każdym podlewaniu lub zmienianiu roztworu. Jeśli pH odbiega od tego zakresu, szybko pojawiają się problemy, na przykład blokady składników, co negatywnie wpływa na rozwój roślin.
Re: PH pożywki.
A jak często u Ciebie zmienia się pH pożywki? U mnie zauważyłem, że nawet po 2-3 dniach po podlaniu pH znacząco się zmienia, co trochę mnie irytuje.
Re: PH pożywki.
To całkiem normalne, zwłaszcza przy intensywnej uprawie. Rośliny pobierają składniki odżywcze i jednocześnie wpływają na odczyn roztworu, dlatego pH ma tendencję do zmieniania się. Poza tym, niektóre nawozy mogą mieć własny odczyn, który zmienia pH po rozpuszczeniu. Dlatego ja polecam systematycznie mierzyć pH, najlepiej przy każdym podlewaniu albo co najmniej co dwa dni, i na bieżąco je korygować przy pomocy preparatów do podnoszenia lub obniżania pH (np. kwas fosforowy, kwas cytrynowy, wodorotlenek potasu). Taka kontrola pozwala uniknąć stresu roślin i daje im najlepsze warunki do wzrostu.
Re: PH pożywki.
Super, dzięki za wyczerpujące informacje.A czy zauważyłeś, że rośliny inaczej reagują na pH w różnych fazach wzrostu? Może warto to też jakoś uwzględnić?
Re: PH pożywki.
Tak, to ważna obserwacja! Podczas fazy wegetatywnej rośliny często lepiej radzą sobie przy nieco wyższym pH (blisko 6,5), bo wtedy intensywnie rosną i potrzebują dużo azotu. W fazie kwitnienia natomiast dobrze jest delikatnie obniżyć pH do około 6,0 albo nawet trochę mniej, żeby ułatwić przyswajanie fosforu i potasu, które są kluczowe dla tworzenia kwiatów. Oczywiście te różnice są niewielkie, ale mogą zrobić sporą różnicę w jakości i plonie. Ważne jest jednak, żeby nie robić gwałtownych skoków pH, bo to stresuje rośliny.