Ciąża i marihuana – temat pełen kontrowersji
Czy stosowanie marihuany w czasie ciąży może być bezpieczne? Lekarze na całym świecie – zarówno w Polsce, jak i w krajach, gdzie konopie są legalne – podchodzą do tego tematu z dużą ostrożnością. Powód jest prosty: wciąż brakuje jednoznacznych badań klinicznych, które mogłyby potwierdzić lub wykluczyć wpływ cannabis na rozwój płodu. Mimo to niektóre kobiety, zmagające się z wyjątkowo ciężkimi objawami, sięgają po marihuanę jako ostatnią deskę ratunku.
Kiedy ciążowe nudności stają się chorobą
Nudności i wymioty to naturalny element pierwszego trymestru ciąży, jednak w niektórych przypadkach objawy te przybierają ekstremalną formę. Tę ciężką postać choroby ciążowej określa się jako Hyperemesis gravidarum. Schorzenie powoduje nieustanne wymioty, które mogą prowadzić do odwodnienia i niedożywienia – stanów niebezpiecznych zarówno dla matki, jak i dziecka.
Przykład tej przypadłości był szeroko komentowany w mediach przy okazji ciąż księżnej Kate. Szacuje się, że dotyka ona od 0,5 do 1% kobiet w ciąży, a w skrajnych przypadkach może zagrażać życiu matki i doprowadzić do utraty ciąży, jeśli nie zostanie odpowiednio leczona.
Marihuana jako ostatnia opcja
W niektórych stanach USA, m.in. w Kalifornii, lekarze decydują się przepisać medyczną marihuanę kobietom, które cierpią na ciężką postać Hyperemesis gravidarum i nie reagują na konwencjonalne terapie. Istnieją relacje kobiet, które przyznają, że dzięki zastosowaniu konopi udało im się uniknąć hospitalizacji, a nawet przerwania ciąży.
Jedna z pacjentek opowiadała, że rozważała aborcję, ponieważ nie była w stanie przyjmować pokarmu – dopiero cannabis przyniósł jej ulgę i pozwolił donosić ciążę. Inne kobiety również potwierdzają, że po zastosowaniu konopi odzyskały apetyt i siły, a ich dzieci urodziły się zdrowe.
Ryzyko prawne i społeczne
W wielu krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych, temat marihuany w ciąży budzi ogromne kontrowersje. W niektórych stanach kobieta, u której wykryto ślady THC podczas ciąży, może zostać objęta postępowaniem sądowym, a nawet pozbawiona praw rodzicielskich. Zdarzały się przypadki, w których matki trafiały do więzienia, jeśli ich dziecko zmarło, a w organizmie matki stwierdzono obecność substancji psychoaktywnej.
Wciąż brak jednoznacznych dowodów
Do tej pory większość informacji o stosowaniu marihuany w czasie ciąży pochodzi z relacji kobiet, które się na to zdecydowały. Choć wiele z nich twierdzi, że cannabis pomógł im donosić zdrowe dziecko, naukowcy podkreślają, że pojedyncze przypadki nie mogą zastąpić rzetelnych badań klinicznych.
Powoli jednak pojawiają się pierwsze analizy naukowe dotyczące wpływu marihuany na przebieg ciąży i zdrowie noworodków. Na ostateczne wnioski przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale jedno jest pewne – temat cannabis w ciąży to jedno z najbardziej delikatnych i niejednoznacznych zagadnień współczesnej medycyny.
https://kanabis.info/ciaza-i-cannabis/
