Od lat trwa dyskusja o tym, która z używek – marihuana czy alkohol – jest bardziej szkodliwa. Choć oficjalne klasyfikacje prawne wciąż stawiają marihuanę w gronie „niebezpiecznych narkotyków”, coraz więcej badań naukowych wskazuje, że to właśnie alkohol jest znacznie groźniejszy dla zdrowia.
Cannabis i nauka – fakty, nie stereotypy
Wraz z rozwojem badań nad konopiami naukowcy coraz lepiej rozumieją, jak działa układ endokannabinoidowy — naturalny system regulujący m.in. nastrój, pamięć, ból czy odporność. Substancje zawarte w marihuanie, zwane kannabinoidami egzogennymi, wpływają na te same receptory, które wytwarza nasze ciało.
W wielu badaniach potwierdzono, że kannabinoidy mogą działać przeciwzapalnie, przeciwbólowo i neuroprotekcyjnie. Z kolei alkohol — choć używany w medycynie od wieków — jest znany z działania toksycznego, uzależniającego i rakotwórczego.
Badania: alkohol bardziej niebezpieczny niż heroina
W 2015 roku niemieccy i kanadyjscy naukowcy porównali ryzyko toksyczności różnych substancji — od alkoholu po heroinę i THC. Wyniki były zaskakujące:
* Marihuana uznana została za substancję niskiego ryzyka,
* Alkohol miał najniższy margines bezpieczeństwa (MOE), co oznacza, że nawet niewielkie dawki zbliżają się do poziomu toksycznego.
Innymi słowy: aby przedawkować marihuanę, trzeba byłoby spożyć ilość niemożliwą do osiągnięcia w praktyce, natomiast przedawkowanie alkoholu jest częstym i śmiertelnym zjawiskiem.
Alkohol a nowotwory – twarde dane
Według Journal of Clinical Oncology nawet umiarkowane picie alkoholu zwiększa ryzyko zachorowania na raka – m.in. krtani, przełyku, wątroby, piersi i jelita grubego. Szacuje się, że alkohol odpowiada za ponad 88 000 zgonów rocznie.
Tymczasem dym z marihuany, choć zawiera substancje smoliste, nie wykazuje tak silnego związku z nowotworami, a niektóre kannabinoidy – w tym THC – mogą nawet hamować wzrost komórek rakowych.
Wnioski: nauka nie ma wątpliwości
Alkohol powoduje miliony uzależnień, setki tysięcy wypadków i dziesiątki tysięcy zgonów rocznie. Marihuana natomiast — choć nie jest pozbawiona skutków ubocznych — nigdy nie doprowadziła do śmierci z powodu przedawkowania.
Jak podsumowali autorzy badań:
Im więcej dowodów naukowych się pojawia, tym wyraźniej widać, że to nie marihuana, a alkohol jest prawdziwym zagrożeniem dla zdrowia publicznego.„Ryzyko marihuany było w przeszłości przeszacowane, a ryzyko alkoholu – niedoceniane. Marihuana ma znacznie większy margines bezpieczeństwa.”
https://holenderskiskun.com/2017/11/30/ ... z-alkohol/